Oddłużanie skuteczne to nie są żarty, bardzo źle jak komuś się wydaje, że może być inaczej. Na starcie oddłużania PRAWDA powinna "leżeć na stole". Ponad 90% zgłaszających się do nas osób kłamie, chce wzbudzić litość i wymusić usługi, chce uzyskać korzyści ze swojej "krzywdy". Ten post powstał celem rozwiązanie wszelkich wątpliwości oraz z szacunku dla naszej przestrzeni czasowej.
JESTEŚMY SKUTECZNI. Osobom gotowym na zmianę, ZMIENIAMY ŻYCIE na wartościowe i pożyteczne, na ŻYCIE BEZ DŁUGÓW i KREDYTÓW, bez trosk o przetrwanie, bez komorników i bez strachu o dach nad głową. Będziemy przy Tobie w trudnych chwilach, wiemy, że momentami będzie cholernie TRUDNO, bo PRAWDA jest TRUDNA.
TY i MY to RANDKA GOTOWOŚCI Z OKAZJĄ, TY powinieneś być gotowym/gotową NA ZMIANY, a MY jesteśmy TWOJĄ OKAZJĄ. Jak masz focha już przy pierwszym kontakcie z Fundacją, to zwyczajnie nie jesteś gotowy na ten marsz, a my karku zginać dla niegotowych nie będziemy.
DLA KOGO JESTEŚMY? Dla PRAWDZIWYCH, optymistycznych, dzielnych, pogodnych, zaradnych, pokornych, wdzięcznych, konsekwentnych w działaniu, planujących w dłuższej perspektywie, kochających siebie i życie, dbających o swoje zdrowie. Witamy z ogromna przyjemnością długoletnich wolontariuszy, honorowych dawców krwi, a jeśli miałeś ten ogromny przywilej zostać dawcą szpiku, czy innego organu poprowadzimy Twoją sprawę PRO Bono. Najbliższa rodzina dawcy narządów, także otrzyma od nas pomoc BEZPŁATNĄ. Fundacja "Lady Liberty" została powołana aby edukować i wspierać tych których nie stać na komercyjne Kancelarie, uświadamiać ludzi o przysługujących im prawach konsumenta, konsekwencji braku prawidłowych działań, zaniechań.
DLA KOGO NIE JESTEŚMY? Dla KŁAMCÓW, pijawek energetycznych, zorientowanych na wszelkie możliwe zasiłki i darmową pomoc, roszczeniowych, chwiejnych emocjonalnie, niedecyzyjnych i niesamodzielnych, nie patrzących na życie w dłuższej perspektywie, konsumpcjonistów, miotających się i nie przewidujących konsekwencji swoich czynów, z nieuregulowanymi alimentami, obarczających winą za swoją sytuację osoby trzecie (w tym np. męża nie żyjącego od 10 lat) i ci "partnerzy/partnerki"... wiecznie pod górę, nic normalności, to dopiero DRAMAT! Tego OCEANU KŁAMSTWA, tych "CUDOWNYCH LOGICZNYCH" subiektywnych WERSJI słuchać się nie chce. Zastanawiasz się człowieku, co ty mówisz? Szkoda, że w takich momentach sam siebie nie słyszysz. Sam sobie nie uwierzyłbyś.
Byliśmy (błędnie) przekonani, że wystarczy wyciągnąć rękę, tłumaczyć, rozmawiać, wtedy wspólnie pokonamy zadłużenie. Jednak po latach prób wyciągania do zdrowego świata tej grupy zadłużonych poznaliśmy pewien rodzaju schematu ludzkiego działania od którego będziemy się trzymać z daleka, kroczymy absolutnie w innym kierunku. Wiemy z całą pewnością, że to strata naszego czasu. Tą grupę ludzi cechuje brak umiejętności komunikacyjnych, aspołeczność, lenistwo, olbrzymia roszczeniowość, brak pokory, KOMPLETNY BRAK WDZIĘCZNOŚCI, "szerokie grabie" TYLKO do siebie, kłamstwa, mataczenie.
ŻYCIE może i powinno być NORMALNE, znośne, różnorodne, nie trzeba akceptować nędzy i taszczyć dziadostwa, przekazując je z pokolenia na pokolenie. Środowisko w jakim żyjemy jest najważniejsze, edukacja w siebie, terapia (słabo się słucha od osoby palącej, że nie stać jej na terapię komercyjną, a na kolejny tatuaż i papierosek zawsze jest). Terapeuta to nadal dla wielu kosmita. ZACZNIJCIE SIĘ EDUKOWAĆ i CZYTAĆ książki!
Paliwem do przetrwania jest wiedza.
PIENIĄDZE BIORĄ SIĘ Z PRACY, dla wielu jest to zaskoczeniem.... Tak, ludzie są ZASKOCZENI tym FAKTEM. 1000 razy słyszeliśmy po pytaniu... GDZIE SIĘ PODZIAŁY te PIENIĄDZE? - Milczenie a za moment, dobrze znany refren: "Nie byłam w tropikach, nawet nad polskim morzem" - a szkoda, świat jest piękny, a podróże poszerzają horyzonty.
Budowa lub remont domu po dziadkach w polu (przy braku regulacji majątkowych, na zasadzie nie jest to moje "jakoś to będzie", przecież ciotka 15 lat temu przy ognisku obiecała) lub mieszkanie w miejscu, gdzie od lat nie ma pracy, transport publiczny nie istnieje, a w spadku jest przekazywana bieda+, nabrane setki tys. zł kredytów na remont, kilka kart kredytowych i limity odnawialne, oraz związek nierokujący już od początku... to jakie będą konsekwencje tych działań jak w amoku? Wiadomo, że to się kiedyś zawali. Wielu z zadłużonych na początku współpracy z nami ma zazwyczaj pakiet premium w TV kablowej - traktują to jak tlen... Kolejną nowa bolączka u zadłużonych (na własne życzenie) są odroczone zakupy na popularnej stronie zakupowej.
Ludzie, wy sami siebie niszczycie i wielce zdziwieni jesteście, że jasno mówimy wam, że od ponad dekady wasze życie na głowie stoi! To z jakimi problemami do nas się zgłaszacie, jest efektem długich lat zaniedbań, złych decyzji, tylko ile razy można się mylić?!
Mamy często wrażenie, że szybciej kot nauczy się szczekać, niż człowiek zmieni błędne nawyki niszczące jego. Wiedz, że skuteczna zmiana będzie boleć, jak nie boli, to są to pozory, proteza zmian. Z takiego pozorowania NIC dobrego NIE BĘDZIE.
Prowadzenie setek rozmów ze zgłaszającymi się zadłużonymi i Przyjaciółmi naszej Fundacji, pozwoliło nam poznać dobrze profil osoby zadłużonej, jej osobowość, cele i marzenia, ale też nawyki, tzw. rytm życia. Nie działają na nas łzy, histerie, twoje niezadowolenie już przy pierwszej rozmowie, podniesiony głos, wymuszanie działania jakie przez ciebie zostało zaplanowane, próby nędznej manipulacji próbujące absolutnie nieudolnie wpędzić nas w poczucie winy, opowieści nie poparte dokumentami. Działają jedynie DETERMINACJA, CHĘĆ ZMIANY, słuchanie, pytanie, wykonywanie zadań.
Chcesz robić po swojemu, rób to bez nas.
Nie trzeba emigrować, nie trzeba być po studiach aby godnie żyć. Należy BYĆ FACHOWCEM (np. florystką, kosmetyczką, spawaczem, hydraulikiem, elektrykiem, cukiernikiem, glazurnikiem, fryzjerem, kierowcą z pełną gamą uprawnień) i rozwijać się.
Warto być trudno zastępowalnym, wtedy będziesz godnie i spokojnie żył. Natomiast jeśli to nie jest droga dla ciebie, czas zaakceptować, że na wiele spraw ciebie zapewne nie stać, czy twoje życie będzie gorsze? Nie, będzie inne.
WIEDZ!
PRAWO JEST JAK PŁOT - "Wąż się prześliźnie, tygrys przeskoczy, a krowa patrzy na ogrodzenie".
NIE MA ZŁYCH DECYZJI, SĄ TYLKO RÓŻNE KONSEKWENCJE.
Comments